www.elementum.fora.pl

Cortezo

-Wchodze na wszelki wypadek przygotowany do wyciągnięcia łuku

fachowiec22

Wszedłeś do wielkiej sali pośrodku stał tron na którym siedział stary facet obszyty futrem zwierząt
-zbliż się- powiedzial

Cortezo

Zbliżam się i klękam (najwyrażniej to ktoś ważny więc lepiej klęknąć)

fachowiec22

-Jeżeli jesteś tym kim masz byc to przejdź do sali obok. Grundulyinienże(to imie tego ptako-ludzia)zaprowadź go do sali posiedzeń-mówi po czym daje ci znak ręką że byś wstał i przekazuje cie jakąś paczke-nieotwieraj jej do póki stąd nie wyjdziesz-uprzedza cię starzec

Cortezo

-Dobrze-powiedziałem i ruszyłem we wskazanym kierunku

fachowiec22

Grundulyinienż szedł przez długi korytarz, po drodze nie minęliście nikogo. Przed wami były wielkie mosiężne drzwi, nie było w nich żadnego miejsca ani nawet wnęki żeby wsadzić klucz lub cokolwiek .
-Użyj teraz tej paczki aby się tam dostać-powiedział człeko-ptak i odleciał zamieniając się w ptaka

Cortezo

Więc tak jak mówił otwieram paczkę

fachowiec22

jest w niej płaski kawałek diamentu i jakaś kartka w starożytnym języku

Cortezo

Prubuje rozszyfrować co jest napisane na kartce (elfy znaję języki starożytne, runy itd.)

fachowiec22

odczytujesz co pare słów:

Aby ... odpowiednio tego ... ... musisz rozbić ... o ... znak ... ... na wrotach

Widzisz, że moc kamienia słabnie.

Cortezo

-Hmm... więc szukam symbolu na wrotach i rozbijam o niego kamień

fachowiec22

zajmuje ci to bardzo duzo czasu bo nie wież jaki to symbol

Cortezo

Sprawdzam może na kartce jest narysowany

fachowiec22

na kartce znajdujesz znak krzyża prawosławnego dookola którego są ruskie inskrypcje(tego jezyka nie znasz Razz

)

Cortezo

Więc szukam tego znaku i uderzam w niego diamentem